sobota, 31 grudnia 2011

Plany na 2012

Kiedyś postanowiłem sobie, ze w ciągu jednego sezonu odwiedzę/połowię na wszystkich rzekach górskich w okręgu gdańskim. I... nie udało się :). Zajęło mi to 2 sezony, ale było blisko.

W 2012 plany wędkarskie są takie:
1) Wyjazd do Szwecji - coroczna wyprawa, pewnie jak zwykle w znane nam rejon Jamtland. No chyba, że coś innego przyjdzie nam do głowy ... może Marsan? :)
2) Muchowanie - zgłębić dokładniej tajniki metody muchowej. Książkę A.Sikory przeczytałem, sporo artykułów w internecie również, zamówiłem podstawowe narzędzia i surowce do kręcenia much. Zobaczymy...
3) Lipień - zdecydowanie więcej czasu poświęcić lipieniowi, szczególnie na jesieni.
4) Rzeki na "W..." - połowić więcej na tych rzekach.
5) Łupawa - pozwiedzać trochę Łupawę, nie tylko w odcinku "Trzy rzeki".
6) Łeba - zaniedbałem tą rzekę okrutnie. Trzeba to również zmienić.


Jest jeszcze jedno ... może nie plan, ale marzenie. Wyprawa wędkarska w dzikie rejony świata, może np. Półwysep Kolski lub Mongolia. Ale to w najbliższym czasie pozostanie jedynie w sferze marzeń.

czwartek, 29 grudnia 2011

Składki, składki, składki...

Dokonałem corocznego ceremoniału opłacenia składek na rok 2012...

Wygląda to tak:
64 zł - członkowska
150 zł - górskie w PZW Gdańsk
150 zł - górskie w PZW Słupsk
Suma: 364 zł.

Redę podobnie jak w zeszłym roku sobie odpuściłem. Jakoś nie mam przekonania do tej rzeki.

Zastanawiam się, czy jest powinienem coś skomentować... ("każde słowo może być użyte...").

Czy to jest drogo za taką ilość wody do obłownienia?
*** Uważam, że nie...

Czy to jest drogo za taką ilość ryb w tej wodzie?
*** Pewnie tak...

Co bym wolał w zamian?
*** Wolałbym mieć jedną rybną rzekę typu Łupawa 'Trzy rzeki" w pobliżu i wykupić tam roczną licencję. W zeszłym roku kosztowała chyba 350zł. Na Łupawę mogę się raz na jakiś czas wybrać, ale to generalnie trochę za daleko.

Planowanie 2012 - cz.1

Patrzę na imprezy w nadchodzącym roku... Spodziewam się, że mogą być problemy z promami w tym czasie.

Trzeba uważać na Euro2012, czyli od 8 czerwca do 1 lipca.

Poza tym jest olimpiada w Londynie (chociaż ta impreza może jakoś strasznie nie będzie miała wpływu) w terminie 25 lipca do 12 sierpnia.

Licznik odwiedzin bloga przekroczył 6000 :)

To tak tylko w kwestii informacyjnej :).

wtorek, 27 grudnia 2011

Dowcipy PZW na rok 2012

Postaram się pozostawiać bez komentarza, jedynie boldem podkreślę punkt kulminacyjny :)

Za: http://pzw.slupsk.pl/strona.php?strona=Oplaty2012

II a. WODY „GÓRSKIE” (Kraina pstrąga i lipienia) - niezrzeszeni w PZW i cudzoziemcy
34 - roczna 555,00
35 - 1 dzień 93,00
36 - 3 dni 185,00
37 - 7 dni 220,00


Skąd te ceny ??? To chyba tak na wszelki wypadek, żeby ewentualnym gościom wybić z głowy przyjazd do nas.

piątek, 23 grudnia 2011

Samochód dla wędkarza ?

Tak mnie ostatnio naszło. Moja "dekadowa" Almera zaczyna miewać już swoje humory a tu coś jej w tylnym zamku nie zadziała, a to lampka check-engine się zaświeci... a to za chwilę zgaśnie. Generalnie nic strasznego, bo jeszcze się nie zdarzyło, żeby mnie do celu nie dowiozła.

Zacząłem się zastanawiać nad takim tworem:
http://dacia.pl/gama-dacii/dacia-duster/prezentacja/index.jsp

Jeżeli ktoś wie, że nie należy się w to pakować, to niech da znać... :)

środa, 21 grudnia 2011

Petycje WŚ w sprawie górnych wymiarów ochronnych

Redaktorzy "Wędkarskiego Świata" przygotowali petycję w sprawie "wprowadzenia górnych wymiarów ochronnych dla najcenniejszych, rodzimych gatunków ryb drapieżnych łowionych w śródlądowych wodach publicznych:
szczupaka – od 90 cm,http://www.blogger.com/img/blank.gif
sandacza – od 75 cm,
suma – od 120 cm,
bolenia – od 70 cm,
okonia – od 35 cm,
lipienia – od 40 cm."

Zastanawia mnie tylko jedno: GDZIE JEST PSTRĄG POTOKOWY??? :( :( :( Czyżby było go aż tak dużo, że nie trzeba go chronić? Czy nie jest to gatunek cenny dla naszych wód? Nie rozumiem tego ...

Przypomnę, że kiedyś była już taka petycja (więcej informacji tutaj http://szczupak.org/), w której pstrąg się znajdował. Efekt chyba niestety był słaby. Wtedy ją poparłem, teraz przyznam szczerze że się mocno zastanawiam. Brak pstrąga uważam za ogromny błąd.

Dla chętnych wstawiam linka do petycji: link.

poniedziałek, 19 grudnia 2011

Lungsjöån i Borrsjöån

W ramach poszukiwania w internecie odpowiedzi na pytanie "Gdzie by tu do Szwecji w przyszlym roku?" natrafiłem na dwie ciekawe rzeczki. Co one są warte - nie mam pojecia... Ale może jest to ciekawa propozycja na przystanek podczas podróży na północ Szwecji?

Link do strony z opisami: http://www.flyfisher.nu/

I jeszcze filmik:

środa, 14 grudnia 2011

13 grudnia

13 grudnia to data, która większości z Was kojarzy się z rokiem 81'. Dla mnie ważniejszy będzie na pewno rok 2005 - urodziny mojego syna Michałka.

Ale aby pozostać w temacie bloga to przypomnę jego początki z muchówką - na razie "na sucho" :).

 
 

Spining był już również ćwiczony. Konkretnie nad Redą i Radunią. Tylko coś zdjęć znaleźć nie mogę :(

poniedziałek, 12 grudnia 2011

Uwaga na kłusowników - reportaż TVN

W TVN został wyemitowany reportaż o kłusownictwie na Parsęcie. Link do materiału poniżej.

http://uwaga.tvn.pl/54109,wideo,320580,uwaga_na_klusownikow,uwaga_na_klusownikow,reportaz.html

Chciałoby się, żeby temat został zauważony nie tylko przez wędkarzy. Wydaje się, że władza, szczególnie sądy, zaczynają zauważać problem i wyroki "niskiej szkodliwości" zdarzają się coraz rzadziej. Ale co z PZW? Przecież to właśnie PZW powinno najbardziej zależeć na zwalczaniu tego procederu?

Nawet nakręcanie filmu przy teoretycznie zgodnych z prawem odłowach powoduje niezrozumiałe zdenerwowanie.

http://www.youtube.com/watch?v=mPT7Bgwq2LM&feature=player_embedded

Czyżby coś jednak było nie tak? Wnioski pozostawiam czytającym...

poniedziałek, 5 grudnia 2011

Jest SREBRO !!! :)

Dzisiaj krótko - Jest sukces !!! W ostatecznym rozrachunku 2-gie miejsce i awans do Londynu. Za nami takie zespoły jak Brazylia, Włochy czy aktualni mistrzowie Europy Serbowie. 11 meczów w około 2 tygodnie to naprawdę ogromny wysiłek.

Byłoby wręcz cudownie gdyby ... no cóż. Zawsze musi być coś. Gdyby nie mecz z Brazylią i wynik 13:8 w 3-cim secie... Gdyby nie mecz z Rosją i przegrany 5-ty set przy prowadzeniu 14:9. Tego ostatniego chyba jeszcze siatkarski świat na tym poziomie nigdy nie widział...

Jest super - cel osiągnięty. Jest extra - srebrny medal. Ale jest niestety coś jeszcze... znowu zawaliła psychika. :(

Czy uda się to poprawić do olimpiady? Trzymam kciuki, że tak.

czwartek, 1 grudnia 2011

PŚ 2011 trwa ...

Coś zupełnie nie w temacie tego bloga...
Jutro nasi meczem z Włochami rozpoczynają ostatnią fazę rozgrywek w Pucharze Świata w siatkówkę. Dla niezorientowanych - po 8 meczach jesteśmy na pierwszym miejscu.

Będę mocno trzymał kciuki! Zostały trzy mecze, w/g rankingów trzy najlepsze drużyny na świecie: ITA, BRA, RUS...

A żeby trochę pobudzić apetyty, to garść wspomnień... również z Japonii :)




I może jeszcze jeden. Czy Paweł zagra i poprowadzi nas do zwycięstwa i do Londynu - zobaczymy.