Dzisiaj krótko - Jest sukces !!! W ostatecznym rozrachunku 2-gie miejsce i awans do Londynu. Za nami takie zespoły jak Brazylia, Włochy czy aktualni mistrzowie Europy Serbowie. 11 meczów w około 2 tygodnie to naprawdę ogromny wysiłek.
Byłoby wręcz cudownie gdyby ... no cóż. Zawsze musi być coś. Gdyby nie mecz z Brazylią i wynik 13:8 w 3-cim secie... Gdyby nie mecz z Rosją i przegrany 5-ty set przy prowadzeniu 14:9. Tego ostatniego chyba jeszcze siatkarski świat na tym poziomie nigdy nie widział...
Jest super - cel osiągnięty. Jest extra - srebrny medal. Ale jest niestety coś jeszcze... znowu zawaliła psychika. :(
Czy uda się to poprawić do olimpiady? Trzymam kciuki, że tak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz